Serdecznie zapraszam wszystkich rodziców wcześniaków do wspólnej rozmowy i dzielenia się informacjami o naszych pociechach, jak i instytucjach które pomagają w takich sytuacjach. Ze względu na ciężkie chwile, które przechodziliśmy podczas pobytu w szpitalu, chciałabym aby rodzice będący obecnie w takiej sytuacji mogli znaleźć wsparcie, oraz szereg przydatnych informacji.
Moją córkę 26hbd z wagą 1100g, przez cesarskie cięcie urodziłam we Wrocławiu. Leżałyśmy na intensywnej terapii 11 tygodni. Przeszła wylew III stopnia do komory mózgu,dysplazję oskrzelowo-płucną, zapalenie płuc, przez długi czas podłączona do infanta uzależniła się od dodatkowego tlenu co spowodowało retinopatię wcześniaczą, jesteśmy już po laseroterapii.
Pozdrawiamy!
Trzymam kciuki za wszystkie urodzone wcześniaki !!! Ja 8 dni spędziłam ze swoją córką w szpitalu, urodziła się w 26tc z wagą 820 i 34cm. Żyła 9 dni. Zmarła w dzień matki ... Od porodu do dziś nie mogę się z tym pogodzić jak nie mogłam pogodzić się z faktem iż może być upośledzona. Kochane dziewczyny niech żadnej z was nie zabraknie wiary jak mnie brakowało. Mówcie dużo mówcie, czytajcie swoim dzieciaczką jestem z każdą z was całym sercem, walczcie o swoje dzieci. :((((((((
OdpowiedzUsuń